DOMINIK WOŚKO

 

Urodził się 3.VIII.1894 w Urzędowie - przedm. Bęczyn z ojca Marcina i matki Franciszki z Gajewskich. Po ukończeniu miejscowej Szkoły Jagiellońskiej rozpoczął naukę w seminarium nauczycielskim w Ursynowie (Warszawa), którą przerwał pobór w 1915 r. do armii rosyjskiej. Awansował do stopnia plutonowego saperów. W czasie walk na Wołyniu został ranny. Powróciwszy z wojny kontynuował naukę w seminarium i ukończył je w 1920 r.

Pierwszą posadę nauczycielską objął w Trzcińcu Pow. Kraśnik. Uczył tam 5 lat. Tam też ożenił się z Janiną Staszycówną - nauczycielką. Kolejnymi miejscami pracy były: Chodel (1925-28), Bystrzejowice (1928-31), gdzie jako kierownik szkoły wybudował pod Wierzchowiskami nowy gmach oraz Trawniki (1931-1944). DOMINIK WOŚKO

W 1944 przeniósł się do Lublina, pracując jako nauczyciel i kierownik w szkolnictwie podstawowym miasta (szkoły nr 10, 25, 24).

Dominik Wośko cieszył się dobrą opinią przełożonych i szacunkiem u społeczeństwa z uwagi na zaangażowanie w pracy zawodowej i społecznej. Był aktywnym działaczem organizacji społecznych W miejscowościach, w których pracował, szczególną opieką otaczając drużynę harcerską, której ideały wszczepiał w wychowaniu młodzieży w latach wojny. Był żołnierzem AK w Trawnikach.

Dominik Wośko w 77 roku życia zaczął spisywać wspomnienia oparte na bieżących notatkach. Ponad 800 stron pamiętnika stanowi bardzo cenny materiał poznawczy z zakresu historii Urzędowa, jego zwyczajów i obyczajów z pierwszych lat XX wieku dla historyków i szkolnictwa. Spisane pięknym językiem literackim zadziwiają swoją precyzją i dokładnością, zważywszy na sędziwy wiek autora, stanowią bogate, źródło dla opracowań z zakresu tematyki urzędowskiej wykorzystywane przez prelegentów Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej.

Dominik Wośko zmarł 25.VII.1979 r. i spoczął w Lublinie na cmentarzu przy ul. Lipowej. Jest wzorcowym przykładem na to, że nigdy nie jest za późno, by potomnym pozostawić po sobie ślad.

 

(red. na podstawie danych syna Zdzisława Wośki)