Ks. Aleksander Baca

 

Z historii parafii Urzędów i jej kościołów

 

Urzędów w zaraniu swego istnienia przynależał do parafii Dzierzkowice. Parafia Urzędów powstała w XV wieku. Akt erekcyjny zaginął w czasie najazdu Tatarów

w 1499 roku. Wzmiankują o tym metryki koronne z

1580 roku. Do parafii należał początkowo tylko Urzędów. Pierwsza wzmianka o drugiej miejscowości - Łopienniku pochodzi z 1748 r. W tym roku parafia liczyła 1050 osób.

Proboszcz urzędowski przez długie lata wyposażony był w dość pokaźny majątek. Wynosił on 212 morgów ziemi, w tym 169 morgów ziemi ornej. W opisie statystycznym sporządzonym przez władze miejskie miasta Urzędowa w r. 1860, na polecenie naczelnika powiatu zamojskiego (z siedzibą wówczas w Janowie) z dnia 18-30 kwietnia 1860 r. majątek kościelny przedstawia się następująco:

1. Folwark należący do probostwa                          - morgów 162

2. Prebenda                                                             - morgów 59,5

3. Instytucja domu schronień                                     - morgów 202

Ponadto proboszczowie urzędowscy mieli dziesięcinę ze Wsi Łopiennik i z wójtostwa urzędowskiego. Mieszczanie dawali plebanowi 270 korcy w ziarnie, zaś wikaremu 30. Proboszcz miał też prawo do wolnego przemiału zboża, łowienia ryb w stawie królewskim i wyrębu w lasach urzędowskich.Kościół parafialny

Administracyjnie parafia Urzędów do XVIII wieku należała do diecezji krakowskiej, archidiakonat zawichojskiego, dekanatu urzędowskiego. Gdy Pius VII w roku 1805 powołał do życia diecezję lub dekanaty: urzędowski, chodelski i zaklikowski zostały przyłączone do diecezji kieleckiej. Jednak już w 1818 włączono je do diecezji lubelskiej.

O kościele parafialnym pierwszy wzmiankuje Długosz „Urzędów oppidum habens In se parochialem ecclesiam sancto Nicolao dicatum. cuius propietas est Majestate Regiae”. Kościół parafialny pod wezwaniem św. Mikołaja wzniesiony został około 1425 r. przez króla Władysława Jagiełłę. Był to kościół z drewna i usytuowany był w miejscu obecnego kościoła parafialnego. Kościół spłonął w 1499 r. w czasie najazdu tatarskiego.

Nowy kościół parafialny wybudowano w latach 1500-1520. Budowali go Tęczyńscy, starostowie urzedowscy. Konsekrował ten kościół biskup Anicet, sufragan krakowski. Odremontowano kościół w 1622 r. W 1648 r. Kozacy zniszczyli Urzędów i kościół. W 1660 roku na stępuje kolejna odbudowa świątyni. W 1704 r. bardzo poważnie uszkodził ją pożar. Protokół wizytacyjny z 1748 roku wspomina, że kościół jest nadal zdewastowany i wymaga remontu. Fakt ten świadczy o zubożeniu miasta i parafian. Ubogi był to kościół - kryty gontem, z podłogą drewnianą. Ołtarzy miał aż 7, ale wielce zniszczonych z wyjątkiem różańcowego. Nawet lampka wieczna nie zawsze paliła się przed tabernakulum. 20 kwietnia 1755 roku nowy pożar niszczy kościół i plebanię. Kościół już się nie nadawał do remontu.

Trzeci, to jest obecny kościół wybudował rodak urzędowski - ks. Józef Marszałkowski. Był on kanonikiem wojnickim, proboszczem żabińskim i oporyszowskim. Budowa kościoła trwała od 1755 do 1780 roku. Materialnie budowę kościoła wspomagali: Kajetan Sołtyk biskup krakowski, Antoni Ostrowski, biskup kujawski - późniejszy prymas polski i ks. Franciszek Pikulski - kapłan kościoła św. Ducha w Urzędowie, tutejszy rodak. Kościół wybudowano z cegły i pokryto go gontem. Później gont zastąpiono czerwoną dachówką. Na środku dachu kościoła była kopuła z sygnaturka. Dwie wieże dokończono w roku 1801. Kościół posiadał początkowo trzy ołtarze. W ołtarzu głównym był obraz św. Mikołaja i św. Otylii, przeniesiony z kościółka św. Otylii. W 1922 r. 25/26 stycznia w kościele dokonano kradzieży. W 1851r. kościół restaurowano. Ks. Ludwik Hera pokrył kościół blachą. Biskup Kazimierz Wronowski konsekrował kościół w 1884 roku ku czci św. Mikołaja i św. Otylii. Data ta jest wyryta w kościele nad chórem.

W czasie pierwszej wojny światowej kościół został poważnie zniszczony. „11 lipca nieprzyjaciel cofać się począł, a 19 lipca po ponownej kilkudniowej walce pod Urzędowem jest on już w pełnym odwrocie... Przechodzimy spalony Urzędów, z którego jednak ocalała część miasta z kościołem” Pisze W. Solek „Pamiętnik legionisty”. PAX 1988. Do remontu kościoła nie bardzo się spieszono, ponieważ parafia po wojnie była uboga. Kuria Biskupia przynaglała pismami dozór kościelny. Do odbudowy ze zniszczeń wojennych przyczynił się ks. Wiktor Jezierski. Nie przywrócono jednak kościołowi pierwotnego jego wyglądu. „Dwuwieżowa fasada zeszpecona została odbudową po pierwszej wojnie światowej. Barokowe hełmy wież zastąpiono wówczas zwieńczeniami nie harmonizującymi z całością budowli”. Oznajmia Przewodnik po woj. lubelskim - Wilgatowie i Gawarecki. Za proboszczowania poprzednika autora niniejszej relacji, ks. Baranowskiego odmalowano kościół wewnątrz i pozłocono ołtarze. W ostatnich latach wykonane zostały następujące prace: W 1975 roku zainstalowano nowe 20-głosowe organy, w 1977 r. położono tynki na ścianach kościoła i dzwonnicy, w 1981 r. pokryto dach świątyni blachą miedzianą. W 1983 ułożono posadzkę z białej marianny w prezbiterium kościoła, a w 1984 pomalowano kościół wewnątrz.

Na miejscu obecnej szkoły podstawowej przy ulicy Wodnej, a dawnej Krakowskiej stał kościół Świętego Ducha, przy schronisku dla biednych. Rada miasta już w 1447 r. prosiła biskupa Zbigniewa Oleśnickiego o pozwolenie na założenie szpitala. powołanie tego szpitala nastąpiła 6 listopada 1447 roku. Zadaniem t placówki była opieka nad chorymi, starcami i ubogimi. Biskup Oleśnicki przy tym szpitalu erygował kościół św. Ducha i św. Leonarda Wyznawcy. Kościół ten spalił się w 1657 r. Postawiono nowy, który konsekrował 13 czerwca 1667 r. biskup Mikołaj Oborski, sufragan krakowski. Przy kościele zawsze był kapelan, który miał powierzone duszpasterstwo ubogich. Nad kościołem sprawowała opiekę Rada Miejska  i mieszczanie. Kiedy więc miasto upadło kościół również popadł w ruinę i ubożał. Ks. Marszałkowski odnowił go jeszcze w latach 1745-1770, ale już w 1782 roku zabroniono w nim odprawiać nabożeństwa w święta uroczyste i w niedzielę. Na początku XIX wieku kościół ulega całkowitej ruinie. Przestała działać Rada Miejska, gdy Urzędów stracił prawa miejskie, a w latach osiemdziesiątych kościół rozebrano. Prawdopodobnie obawiano się, że władze carskie mogą go przeznaczyć na cerkiew. Z cegły miał powstać nowy szpital, ale go nie zbudowano, lecz użyto materiał na budowę dzwonnicy przy kościele parafialnym.

Trzeci kościół w Urzędowie, to kościół św. Elżbiety, przy drodze do Kraśnika. Pochodził on z fundacji królewskiej. Wspomina o nim wizytacja z 1597 roku. W księgach wizytacyjnych z 1617 r. jest dokładny opis tego kościoła. W połowie XVII w. został ograbiony. Wojny

 i ekonomiczny upadek miasta spowodowały ruinę i tej świątyni. W 1718 r. biskup Mikołaj Złotnicki wspomina, że wymaga ona remontu i ogrodzenia. Nabożeństwa w tym okresie były odprawiane tylko w święto Patronki i rocznicę konsekracji. Na utrzymanie tego kościoła był nałożony podatek z pól i domów miejskich. We wspomnianym dokumencie wizytacyjnym jest wzmianka, że kościół ten był kiedyś kościołem parafialnym. Wzmianka ta świadczy o tym, że kiedyś kościół św. Mikołaja czyli właściwy parafialny, uległ zniszczeniu, ten kościół pełnił rolę parafialnego. W 1782 r. wizytator nakazuje go rozebrać, a materiały miały być użyte na remont szpitala.

W Urzędowie była też obszerna, nazywana kościołem, kaplica św. Otylii. Był to budynek duży z drewna przymurowaną kaplicą z ołtarzem w rodzaju prezbiterium i z zakrystią murowaną. Kościółek wieńczyła kopuła z krzyżem. W kaplicy znajdował się obraz cudowny św. Otylii. Wcześniejsza wzmianka o tej kaplicy pochodzi z roku 1718. Wizytacja biskupa Załuskiego z r. 1748 wspomina również o cudownym obrazie św. Otylii. Ludność miejscowa i okoliczna bardzo czciła św. Otylię. W kaplicy św. Otylii były sprawowane nawet sakramenty święte. Dekret reformacyjny biskupa Załuskiego zabronił odprawiania Mszy św. śpiewanej i udzielania sakramentów. Msze św. czytane, na prośbę wiernych, można było odprawiać po uzyskaniu pozwolenia od władz. Dekret reformacyjny z 1781 r. nakazywał obraz św. Otylii przenieść do kościoła parafialnego, dla większej chwały Bożej i wygody ludu pielgrzymującego z okolicy. Wkrótce kaplicę tę rozebrano. W 1801 r. już jej nie ma. Ta kaplica stała za cmentarzem grzebalnym. Są tam jeszcze małe ślady tego budynku sakralnego. Na początku XIX w. postawiono małą kapliczkę pod wezwaniem św. Otylii. Obecna kaplica została wybudowana w 1890 r. i prawdopodobnie na tym samym miejscu.

Kaplica usytuowana jest nad wspaniałym źródłem. Woda posiada specyficzne właściwości i od najdawniejszych czasów uchodzi za „cudowną”. W swoim czasie badana była przez Instytut Balneoklimatyczny w Warszawie. Na zewnątrz przy kaplicy w 1980 r. postawiono stały ołtarz. Zaś w roku 1985 i 1986 w alei prowadzącej do kaplicy umieszczono figury świętych polskich. W nocy z 30 na 31 maja 1987 roku wszystkie te figury i statua Matki Boskiej zostały zdewastowane. Ci sami sprawcy zniszczyli też w nocy z 1 na 2 maja 1988 roku Matkę Boską i św. Bernadettę w grocie przy kościele parafialnym. Sprawców schwytano. Parafia otrzymała z Prokuratury Rejonowej w Kraśniku pismo z dnia 2 listopada 1988 r. W piśmie tym czytamy: „Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i szczegółowo wyjaśnił okoliczności zniszczenia poszczególnych figur. Podał, że będąc pod wpływem sekty religijnej Świadków Jehowy, do której należy jego matka, postanowił „oczyścić” ziemię z figur świętych...”

Po tej profanacji u św. Otylii, zorganizowano pielgrzymkę do Francji. Była to chyba pierwsza tego typu pielgrzymka z Urzędowa do grobu świętej Otylii, patronki Urzędowa. Pielgrzymkę autokarową poprowadził ks. Aleksander Baca, proboszcz parafii Urzędów. 46 osób pielgrzymujących, dotarło do Le Mont S-te Odile koło Strasburga. Było to 28 i 29 maja 1988 roku. Przy okazji pielgrzymowano do Lourdes.

Bogata jest historia Urzędowa, a w niej historia parafii i kościołów. Przeszłość ta powinna być dumą dla wszystkich Urzędowian. Społeczeństwo było zawsze jednolite, opierało się wszelkim ruchom reformatorskim. Parafia i kościoły kształtowały oblicze Urzędowa.. Stąd wychodzili wspaniali ludzie, którzy znani są w Polsce i poza jej granicami. Myślimy tu szczególnie o uczonych tak świeckich, jak i duchownych. Warto sięgnąć do tej bogatej historii, by znając swoją przeszłość jeszcze piękniej kształtować teraźniejszość.

* * *

Ksiądz kanonik Aleksander Baca był proboszczem parafii Urzędów od 1972 roku. Źródła do powyższego opracowania są zawarte w pracy magisterskiej autora „Przejawy żywotności religijnej katolików świeckich na przy kładzie osady Urzędów” Wydział Nauk Społecznych KUL 1973.