Wit Szymanek

 

Szkolnictwo i oświata w Urzędowie w latach 1900 – 1945

 

Piękne są tradycje szkolnictwa w Królewskim Mieście Urzędowie. W Średniowieczu działała tu miejska szkoła parafialna (do 1765 roku). Jej kontynuację stanowiła Szkoła Elementarna. Fundatorem był ksiądz Józef Marszałkowski, kanonik wojnicki. 30 grudnia 1818 roku w Urzędowie utworzone zostało Towarzystwo Szkoły Elementarnej. Organizatorem i założycielem był ksiądz Antoni Ogonowski, kanonik katedralny lubelski i proboszcz parafii urzędowskiej. Wszyscy mieszkańcy Urzędowa świadczyli środki finansowe na utrzymanie szkoły. Było to wyrazem wielkiego zaangażowania społeczeństwa tego miasta na rzecz kształcenia dzieci i młodzieży.

Ta patriotyczna postawa Urzędowian w sprawie oświaty przejawiała się przez cały wiek dwudziesty. Szkoła Elementarna w Urzędowie działała ponad sto lat. Funkcje kierownicze w tej placówce oświatowej pełnili kolejno: Wincenty Zawadzki (1810-1818), Walenty Grudziński (1818-1819), Marcin Nowogrodzki (1819-1833) i Tomasz Bogusławski (1833-1875). W końcowych latach istnienia szkoły (1908-1914) powinności nauczycielskie wykonywali: Marcin Pańczyk, Józef Lizis i Marceli Juszko. Szkoła Elementarna w Urzędowie prowadziła działalność do pierwszej wojny światowej.

Trudne było położenie szkolnictwa polskiego w końcu XIX i na początku XX wieku. Nastąpił okres wzmożonej rusyfikacji. W latach 1868-1869 zakazano języka polskie go w szkołach średnich. Powszechnie obowiązującym językiem wykładowym stał się język rosyjski (w szkołach prywatnych nawet język polski wykładano po rosyjsku). Przez pewien czas autonomię w tych sprawach zachowały szkoły elementarne. Ale już w 1871 roku język rosyjski stał się w tych szkołach obowiązkowym w nauczaniu, a od 1885 językiem wykładowym (z wyjątkiem języka polskiego i religii).

Szczególne nasilenie polityki rusyfikacji w szkolnictwie Królestwa Polskiego nastąpiło w okresie, gdy funkcje Warszawskiego Kuratora Okręgu Naukowego pełnił A. Apuchtin. Przebywając na stanowisku kuratora w latach 1879-1897, wprowadził do szkolnictwa system policyjny (inwigilacja nauczycieli i uczniów). W szkołach elementarnych w szerokim stopniu realizowana była praktyka kar cielesnych. Metody te stosowano za używanie języka polskiego i prezentowanie niezależnych poglądów. Okresów przeszedł do historii szkolnictwa jako tzw. „noc apuchtinowska”. Dobitnie przedstawił ją wielki pisarz Stefan Żeromski w powieści pt. Syzyfowe prace. Mizerny, zatem był stan szkolnictwa polskiego w Królestwie na początku XX wieku. W roku szkolnym 1912/1913 wzrosła wprawdzie liczba szkół (4641 placówek), w których uczyło się 325 098 uczniów, ale wyniki nauczania były słabe, bowiem w tym roku szkołę ukończyło tylko 18 227 uczniów (stanowiło to 5,3 procent), a opuściło ją przedwcześnie 72 281 (22,2 procent). Bardzo słabo przedstawiał się również stan szkolnictwa w powiecie janowskim (w jego skład wchodziła ówczesna Gmina Urzędów). W roku 1904 było tu 26 szkół z liczbą 2317 uczniów. Przeciętnie, więc jedna szkoła elementarna przypadała na 5276 uczniów (137 176 mieszkańców w powiecie). Był to jeden z najniższych wskaźników w Guberni Lubelskiej.

Początek wieku dwudziestego przyniósł również pewne korzystne zmiany. Wybuch rewolucji 1905-1906 roku w Rosji spowodował zelżenie systemu rusyfikacyjnego w Królestwie Polskim. Car Mikołaj II(1894-1917) wydał 30 października 1905 roku manifest, w którym zapowiadał demokratyczne reformy w państwie rosyjskim. W Królestwie Polskim wyraziły się one przede wszystkim w dążeniu do uzyskania niepodległości i walkę o szkołę polską. W 1905 roku w Warszawie powstała Polska Macierz Szkolna założona przez H. Sienkiewicza, J. Chrzanowskiego i A. Osuchowskiego (zamknięta w 1907 roku). Była to organizacja mająca na celu krzewienie oświaty i kultury wśród społeczeństwa polskiego.

W całym Królestwie Polskim notujemy w tych latach wystąpienia ludności na rzecz nauczania w języku polskim. Uwidoczniło się to również w Urzędowie i na terenie gminy. Mieszkańcy tej osady zapisali piękną kartę walki o szkołę polską. Przewodzili jej słynni działacze niepodległościowi: Błażej Dzikowski i Piotr Żak z Leszczyny. Ten ostatni szczególnie chlubnie wyróżnił się w walce o nauczanie w języku polskim. Pod wpływem agitacji mieszczanina Antoniego Grabowskiego, Walentego Zubera (wieś Ostrów), Józefa Jarzyńskiego i Piotra Żaka rodzice dzieci odmówili ponoszenia dodatkowych kosztów na utrzymanie bibliotek. Motywowali swoją odmowę tym, że działalność tych placówek ma na celu rusyfikację społeczeństwa. Za powyższy opór 24 mieszkańców gminy Urzędów władze carskie pociągnęły do odpowiedzialności karnej.

5 października 1905 roku rozpoczął się w Urzędowie strajk szkolny o wprowadzenie do szkół gminy języka polskiego jako języka wykładowego. Ogółem w latach 1905-1906 władze carskie zarejestrowały w Królestwie Polskim 102 wystąpienia w sprawie przywrócenia języka polskiego do szkół (z tego 21 w powiecie janowskim).

Po stłumieniu rewolucji i strajków szkolnych w Królestwie Polskim nastąpił krótkotrwały okres liberalnej polityki oświatowej caratu. Na odcinku szkolnictwa elementarnego w latach 1907-1908 wyraziła się ona nie wielkimi zmianami w programie nauczania (m.in. zwiększeniu uległa ilość godzin nauczania języka polskiego). Ale już w latach 1907-1911w Rosji nastąpiła tzw. reakcja stołypinowska (Stołypin 1862-1911). Zahamowała ona rozwój oświaty w Królestwie. Nie zdołała go jednakże całkowicie zniszczyć. Społeczeństwo polskie przystąpiło do działalności tajnej w zakresie oświaty. I znowu na tej patriotycznej niwie działalności promieniował Urzędów. Już w 1906 roku wykryto tu tajną szkołę. Funkcję nauczyciela pełnił w niej 15-letni A. Kowalski, b. uczeń Progimnazjum Męskiego w Zamościu. W latach 1903-1904 w Kozarowie (gm. Urzędów) naukę tajną prowadził nieznany z nazwiska powstaniec z 1863 roku. W 1907 w Urzędowie został zorganizowany nielegalny kurs dla prowadzących tajne komplety. Uczestnicy kursu otrzymali nie tylko wskazówki dydaktyczno-metodyczne, ale również ramowy program nauczania. Obejmował 6 przedmiotów (religia, nauka czytania i pisania, rachunki, czytanki z historii i geografii, rysunek oraz śpiew i zabawy). Dla każdej klasy (oddziały I-III) ustalono 18 godzin nauki tygodniowo. W roku 1909-1910 w Urzędowie prywatne komplety nauczania prowadzili także uczniowie: Grzebuła i D. Wośko. Wspomagali je miejscowi księża: ks. Gajewski, ks. Gozdalski i kleryk Bielecki. Ogółem w latach 1904-1914 w Guberni Lubelskiej działało 469 nielegalnych kompletów tajnego nauczania (w tym 54 w powiecie janowskim).

Po ustąpieniu Rosjan w 1915 roku i ustanowieniu okupacji austro-węgierskiej nastąpiło znaczne ożywienie polityczne i kulturalne w b. Królestwie Polskim. Czyn zbrojny Legionów Piłsudskiego pobudził do działania społeczeństwo polskie. Wyraziło się to między innymi w rozwoju oświaty, szczególnie w latach 1917-1918. Restaurowane zostały Koła Macierzy Szkolnej. Patriotyczne ożywienie nastąpiło ponownie w Urzędowie. Powołane zostało tu do życia Stowarzyszenie Nauczycieli polskich (Filia Stowarzyszenia w Lublinie) jego przewodniczącym został proboszcz parafii ks. Edward Fijołek, sekretarzem nauczycielka Aleksandra Decjusz. Utworzona została biblioteka podręczna dla nauczycieli, której opiekunem został E. Gruchalski. Powstały szkoły ludowe na terenie gminy Urzędów. Między innymi szkoła tego typu utworzona została w Bobach. Inicjatorami i fundatorami byli: ks. H. Brzóz i sędzia Wierzbicki. W latach 1916-1917 w ówczesnym pow. janowskim działało 68 szkół powszechnych (do 1915 - 22 szkoły). Uczyło się w nich ogółem 5800 uczniów (w 1915 roku - 1864). Wzrosła liczba nauczycieli do 75 osób (w 1915 było ich 24).

Na początku XX wieku (do 1923 roku) w Urzędowie działały 3 placówki oświatowe. Były to: progimnazjum (szkoła średnia) i dwie placówki szkolnictwa elementarnego w Bęczynie i Przedmieściu Rankowskim.

 

Progimnazjum w Urzędowie 1906 - 1923

 

14 października 1905 roku ukazał się reskrypt władz carskich w sprawach oświaty. Zezwalał na otwieranie szkół prywatnych z polskim językiem nauczania (z wyjątkiem przedmiotów historii i geografii). Światli obywatele Urzędowa natychmiast przystąpili do działania. Koryfeuszem poczynań organizacyjnych stał się Leon Hempel (1864-1924), właściciel dóbr Skorczyce. Utworzona została Prywatna Spółka Szkolna. W skład Zarządu weszli między innymi: Antoni Piasecki, Antoni i Leon Hemplowie (właściciele majątków ziemskich), ks. Wincenty Klubecki (proboszcz parafii urzędowskiej), Aleksander Goliński, Błażej Dzikowski, Roman Gruchalski, Ignacy Mital, Leonard Goliński, Józef Gozdalski i Józef Jagiełło. Prezesem Spółki został Leon Hempel. W wyniku usilnych starań działacze Urzędowa uzyskali pozwolenie na otwarcie szkoły polskiej z programem szkoły średniej.

W 1906 roku w Urzędowie rozpoczęła działalność placówka oświatowa pod nazwą: Gimnazjum Koedukacyjne Spółki Cywilnej im. W. Jagiełły w Urzędowie. Do 1915 roku siedziba szkoły mieściła się w Rynku 5, w budynku darowanym przez właściciela dóbr Popkowice - Józefa Piaseckiego. Po spaleniu obiektu w czasie działań wojennych szkoła usytuowana została w prywatnym domu p. Bijasiewicza (działała do czasu jej rozwiązania). Organizatorem szkoły został nauczyciel Franciszek Brzozowski. Przysłużyła się także do jej rozwoju Aleksandra Decjusz, ceniony pedagog i wychowawca.

W okresie istnienia szkoły (1906-1923) funkcje kierownicze pełnili kolejno: wspomniany wyżej Franciszek Brzozowski (1906-1915), Aleksandra Decjusz (1915-1918), Kazimierz Korciepiński (1919-1922) i Feliks Kozubowski (1922-1923). Uczyło w niej 17 pedagogów, w tym pięciu prefektów: ks. Ignacy Domański (proboszcz parafii urzędów w latach 1912-1915), ks. Edward Fijołek (1916-1920), ks. Stefan Lipowski (1915-1916), ks. Konstanty Pabisiewicz (1920-1923) i ks. Wiktor Jezierski (proboszcz parafii w Urzędowie w 1923 roku) oraz 13 pedagogów: Splisgartówna, Janina Bujalska, Aleksandra Decjusz, Edmund Gruchalski, Wanda Dłużniewska, Marcin Kotliński, Wladysław Jahołkowski, Konstanty Alichniewicz, Stefan Korciepiński (brat kierownika szkoły), Józef Rachwał, Leokadia Pytlakowska, Maria Studzińska i Franciszek Barwa (miejscowy organista).Grono nauczycielskie i uczniowie progimnazjum, ok. 1920 roku

W ciągu tych lat szkoła zmieniała swoją nazwę. Były to: 4-klasowe Progimnazjum Filologiczne w Urzędowie oraz 4-klasowa Szkoła Koedukacyjna w Urzędowie, popularnie zwana przez miejscowe społeczeństwo „Szkołą Jagiellońską”. Szkoła utrzymywana była z czesnego opłacanego przez uczniów oraz kapitału Spółki Cywilnej włożonego przez jej założycieli. Do szkoły uczęszczała głównie młodzież z Urzędowa, a także po bliskich okolic, m.in. z Dzierzkowic, Moniak, Bobów, Budzynia, Popkowic i Skorczyc. Przeciętnie w 4 klasach Progimnazjum Urzędowskiego (w latach 1918-1923) naukę pobierało od 130 do

170 uczniów. W dniu 13 maja 1923 roku wielki przyjaciel i orędownik wspierający finansowo szkołę, Leon Hempel, złożył rezygnację z funkcji Prezesa Zarządu Spółki Szkolnej. Jego następcą został Antoni Piasecki, zaś członkami Zarządu: Leon Hempel, ksiądz Wiktor Jezierski, Aleksander Goliński, Roman Gruchalski, Feliks Kozubowski i Franciszek Zyszkiewicz. Piętrzące się trudności finansowe postawiły pod znakiem zapytania dalsze istnienie szkoły. Nie pomogła dotacja Sejmiku Powiatowego w Janowie Lubelskim przekazana szkole w 1922 roku w kwocie 650 tys. marek polskich. W 1923 roku Progimnazjum w Urzędowie zostało zamknięte. W ciągu 17 lat swej działalności (1906-1923) średnia szkoła urzędowska dobrze przysłużyła się kształceniu młodzieży. Nie jest znana pełna liczba wychowanków tej szkoły, natomiast faktem jest, że kilkudziesięciu z nich w okresie międzywojennym (1918-1939) pełniło szereg ważnych funkcji zarówno w administracji państwowej, jak również w działalności gospodarczej. Z perspektywy historii uznanie, więc i szacunek należy się fundatorom i kadrze nauczycielskiej popularnej „Jagiellonki” w okresie jej działalności.

 

Szkoły ludowe na Przedmieściu w Bęczynie i Rankowskim (1912 - 1923)

 

Przed I wojną światową powstała Szkoła Powszechna na Przedmieściu Bęczyn w Urzędowie. Działalność pedagogiczna tej placówki oświatowej rozpoczęta została prawdopodobnie w 1911 roku. Była to szkoła trzyklasowa. W latach 1911-1913 działała jako placówka o jednym nauczycielu. Pedagog uczący pełnił jednocześnie funkcję kierownika szkoły. Początkowo nie miała własnego lokalu. Mieściła się w wynajętym budynku prywatnym. W 1912 wybudowany został nowy obiekt szkolny. Nie jest znany pierwszy skład kadry pedagogicznej szkoły. Z dostępnych niepełnych danych wynika, że pierwszym nauczycielem był nieznany z nazwiska Rosjanin. Przybył do Bęczyna w 1911 roku (opuścił Urzędów w następnym). Drugim pedagogiem był Stanisław Latomski pochodzący rodem z Puław. Również i on po roku pracy pedagogicznej odszedł z Urzędowa. W roku 1913 w szkole w Bęczynie rozpoczęły działalność pedagogiczną dwie nowe siły nauczycielskie. Byli to: Walenty Zyszkiewicz i Stanisław Cieślik. Pierwszy sprawował funkcję nauczyciela kierującego, drugi występował jako pomocnicza siła pedagogiczna. Praca tego zespołu trwała wspólnie tylko jeden rok szkolny (Zyszkiewicz wstąpił do seminarium duchownego).

Nie jest znana ilość dzieci uczących się w szkole. Za pewne było kilkudziesięciu uczniów. Warunki pracy nauczycieli nie były łatwe. Stąd częsta zmiana kadry nauczycielskiej. Sytuacja ta trwała do wybuchu I wojny światowej. Poprawa nastąpiła w latach 1915-1918. Nauka odbywała się w języku polskim. W roku szkolnym 1917-1918 odnotowano znaczny wzrost liczby uczniów pobierających naukę w szkole. Brak jest jednak konkretnych danych na ten temat. Szkołę w Bęczynie prowadził nadal jednoosobowo Stanisław Cieślik. Dopiero w latach 1918-1925 nastąpiła poprawa pod tym względem (szkoła miała wówczas dwie, a nawet trzy siły nauczycielskie).

W omawianym okresie w szkole uczyli m.in.: Maria Kotlińska, Włodzimierz Prószyński, Maria Kolarzówna. Antoni Mazur, Maria Wittek-Sękowska, Stanisław Malinowski, Natalia Reszkowa, Tadeusz Skorusa i Franciszek Wolanin. Niemal wszyscy pracowali w szkole od jednego do dwóch lat (niektórzy zerwali z zawodem nauczycielskim i wstąpili do Seminarium Duchownego). Taką drogę życia obrali wspomniany już wyżej Zyszkiewicz i Stanisław Cieślik. Zapewne przyczyną tak dużej rotacji kadry nauczycielskiej były mało atrakcyjne środowisko oraz trudne warunki pracy pedagogicznej w szkole.

Od 1 września 1923 roku nauczycielem kierującym szkołą w Bęczynie został Tadeusz Skorusa. Przed przybyciem do Urzędowa pełnił obowiązki nauczyciela w Smoluchach, powiat Bielsk Podlaski (woj. białostockie). Lata 1923-1925 stanowią apogeum rozwoju tej placówki oświatowej. Od 1 września 1925 roku szkoła w Bęczynie przestała istnieć. Przekształcona została w filię nr 2 siedmioklasowej Szkoły Powszechnej Jagiellońskiej w Urzędowie.

Druga tego typu placówka szkolna działała na Przedmieściu Rankowskim. Podobnie jak w Bęczynie staraniem mieszkańców tego przedmieścia w 1912 roku wybudowany został budynek szkolny, w którym odbywały się zajęcia lekcyjne. W czasie I wojny światowej 1914-1915 budynek szkolny za jęty był na kwatery dla wojska rosyjskiego. Usytuowany był tu również szpital wojskowy. W czasie okupacji austro-wegierskiej (1915-1918) szkoła ta została uruchomiona. Prowadzono w niej nauczanie w języku polskim. Skromne są dane dotyczące historii tej placówki oświatowej. Była również szkołą trzyklasową, początkowo o jednym nauczycielu. Z uzyskanych niepełnych danych wynika, że pierwszą siłą nauczycielską w szkole była p. Zakościelna. W latach 1915-1918 w szkole uczyli min.:

Maria Bieńkowska-Szypnicka, Gruchalska, Koszałka, Kunicki i Wiśniewska. W dniu 1 września 1921 roku do szkoły przybyło małżeństwo - Franciszka i Antoni Łabęccy, a w niedługim czasie Jadwiga Serbynówna. Szkoła posiadała więc trzy siły pedagogiczne. Funkcję kierownika pełnił Antoni Łabęcki. I to był szczytowy rozwój tej placówki oświatowej, bowiem w 1923 roku szkoła w Rankowskiem (zwana też na Zakościelnym) przestała istnieć jako samodzielna. Przekształcona została podobnie jak szkoła w Bęczynie w filię nr 1 siedmioklasowej Szkoły Powszechnej „Jagiellońskiej” w Urzędowie.

 

Siedmioklasowa Szkoła Powszechna „Jagiellońska” 1923 - 1945

 

Powstanie Polski odrodzonej w roku 1918 otworzyło nowe perspektywy w rozwoju szkolnictwa. W dniu 7 lutego 1919 roku ukazał się dekret o obowiązku szkolnym dla wszystkich dzieci w wieku od siedmiu do czternastu lat. Praktycznie realizować ją miała 7-letnia szkoła powszechna, jednolita, podzielona na cykle programowe. W Urzędowie nauczyciele i społeczeństwo, doceniając znaczenie wykształcenia w warunkach uzyskanej pełnej suwerenności Polski, przystąpili do działania. W 1923 roku powstała tu 7-klasowa szkoła powszechna. Była kontynuacją 4-letniego Gimnazjum Władysława Jagiełły. Przyjęła oficjalnie nazwę: 7-klasowa Szkoła Powszechna Jagiellońska w Urzędowie.

Pierwszym kierownikiem szkoły został Leopold Warchałowski (od 1923 do 29 marca 1927). Był wspaniałym pedagogiem, świetnym organizatorem procesu nauczania i wychowania. Za jego kadencji szkoła powszechna w Urzędowie stała się przodującą placówką oświatową w powiecie janowskim. Władze oświatowe, doceniając predyspozycje i wysokie walory organizacyjne kierownika, w 1927 roku powołały Leopolda Warchałowskiego na zastępcę Inspektora Szkolnego w Lubartowie. Po jego odejściu z Urzędowa funkcję kierownika urzędowskiej „Jagiellonki” pełniła przez jeden rok szkolny (1927-1928) Aleksandra Decjusz, również wielce zasłużony pedagog i wychowawca wielu pokoleń młodzieży w Urzędowie.

1 września 1928 roku funkcję kierownika 7-klasowej Szkoły Powszechnej w osadzie objął Michał Pękalski. Sprawował tę funkcję do 1945 roku. Przybył do Urzędowa z Zaklikowa. Przeszedł na trwałe do historii oświaty powiatu janowsko-kraśnickiego jako wybitny badacz dziejów regionu kraśnickiego. Pozostawił wiele pozycji popularnonaukowych dotyczących szczególnie Urzędowa, Zaklikowa, a także innych miejscowości. Po wojnie został Inspektorem Oświaty w Kraśniku.

W pierwszych latach działalności (1923-1924) siedmio klasowa szkoła powszechna w Urzędowie mieściła się w dwóch budynkach (prywatny dom p. Bijasiewicza i filia na przedmieściu Zakościelne w budynku Józefa Kochańskiego). Posiadała 11 oddziałów (3 pierwsze, 2 drugie, 2 trzecie i po jednej klasie czwartej, piątej, szóstej i siódmej). Liczyła łącznie 429 uczniów (220 chłopców i 209 dziewcząt), z tego 34 uczniów wyznania mojżeszowego (stanowiło to 12,5 procent). W następnych latach (1925-1926) miała 15 oddziałów i ponad 600 uczniów.

W roku szkolnym 1923/24 grono pedagogiczne liczyło 10 osób. Byli to: ks. Wiktor Jezierski, Leopold Warchałowski, Antoni Łabęcki, Franciszka Łabęcka, Piotr Rusiecki, Jadwiga Serbynówna, Maria Szypnicka, Stefania Warchałowska i Wincenty Wołoszyn. W następnym roku szkolnym 1924/25 przybyły nowe siły nauczycielskie: Franciszek Cagara, Jan Kazimierz Mozgawa, Franciszek Mikołaj Wolanin, Aleksandra Decjusz i Jan Henryk Konarski.

Wielkim wydarzeniem w historii lubelskiej oświaty było utworzenie w 1925 roku Kuratorium Okręgu Szkolnego Lubelskiego z siedzibą w Lublinie wydzielonego z dotychczasowego Okręgu Warszawskiego. Pierwszym Kuratorem Lubelskim został rodak z Urzędowa Ignacy Pytlakowski (1881-1963).

Ogółem w latach 1923-1939 w 7-klasowej Szkole Powszechnej Jagiellońskiej pracowało 43 pedagogów. Grono pedagogiczne w tym okresie stanowili: ks. Wiktor Jezierski, ks. Jan Łazicki, ks. Antoni Faręzewicz, ks. Szymon Tomaszewski (prefekci szkoły), Aleksandra Decjusz, Helena Boniaszczuk, Jerzy Drozdowicz, Maria Gutowska, Henryk Jaroszyński, Józefa Katówna, Jan Konarski, Jan Kobus, Helena Książkówna, Tadeusz Kuśmiderski, Franciszka Linderówna, Franciszka Łabęcka, Antoni Łabęcki, Stefania Mialkowska, Joachim Mańkowski, Walentyna Dubrawska, Marian Misiński, Antonina Maciejewska, Franciszek Cagara, Stanisław Malinowski, Kazimierz Mozgawa, Piotr Rusiecki, Stanisława Gwoździówna, Olga Natorska, Teofil Olszewski, Edward Pielaszkiewicz, Stefania Pękalska, Stefan Peimel, Adam Romaniuk, Bolesław Rachoń, Anna Skopów, Jadwiga Serbynówna-Puffowa, Tadeusz Skorusa, Józefa Sikora, Maria Szypnicka, Roman Staszków, Stefania Warchalowska, Franciszek Wolanin i Wincenty Wołoszyn. Pracowali oni z wielkim osobistym zaangażowaniem nad kształceniem „i wychowaniem powierzonych opiece wychowanków. W szkole „Jagiellońskiej” działały szkolne organizacje młodzieżowe. Wiodącą była Gmina Szkolna (utworzona 24 listopada 1923 roku). Skupiała ona w swych szeregach uczniów całej szkoły. Prężnie działała szkolna drużyna harcerska Koło Czerwonego Krzyża (założone 29 listopada 1923 roku) oraz Szkolne Koło Oszczędności.

Wysiłkiem nauczycieli gromadzono książki do biblio teki szkolnej. Jej zasoby systematycznie rosły. O ile w roku szkolnym 1923/24 biblioteka liczyła 255 woluminów, to w 1928/1929 - 424 tomy, a w roku szkolnym 1930/3 1 - 571 woluminów. Z danych wynika, że działała w szkole oddzielnie biblioteka dla nauczycieli (w roku szkolnym 1930/31 miała 595 tomów). Kierownik szkoły Michał Pękalski czynił również usilne starania, by polepszyć warunki lokalowe placówki. Zamiaru tego nie udało się jednak zrealizować. Do 1939 roku nie został wybudowany nowy obiekt szkolny. Kierownictwo szkoły przykładało wiele wagi do samo kształcenia i doskonalenia warsztatu pedagogicznego nauczycieli. Organizowane konferencje grona pedagogicznego miały szeroki program tematyczny. Uwzględniano w nim zagadnienia z zakresu pedagogiki psychologii i teorii wychowania. Na odczyty zapraszano rodziców i społeczeństwo Urzędowa. Poszczególni nauczyciele wyjeżdżali z prelekcjami do pobliskich szkół (m.in. do Bobów i Moniak). Te wszystkie poczynania dobitnie świadczą, że urzędowska 7-klasowa szkoła powszechna spełniała w okresie międzywojennym rolę ośrodka kulturalnego Urzędowa promieniującego na okoliczne miejscowości.

Dzięki tej działalności szkoła osiągała znaczące efekty dydaktyczno-wychowacze. Wydaje się, że wysoki był poziom wymagań stawianych uczniom z zakresu materiału przewidzianego programem nauczania. Świadczą o tym wyniki klasyfikacji. I tak: na koniec roku szkolnego 1924/25 na ogólną liczbę 479 uczniów nie promowano 119(24,0 procent) i nie klasyfikowano

73 (15,2 procent) w następnym roku szkolnym 1925/26 na ogólną liczbę 603 uczniów nie promowano 117(19,4 procent) i nie klasyfikowano 114(18,4 procent). W roku szkolnym 1930/3 1 promocje uzyskało 82,2 uczniów, nie promowano 11,5 procent. Niezwykle bogaty był program wychowawczy młodzieży. Eksponowano w nim patriotyczne treści narodowe. Były, więc w szkole uroczystości między innymi z okazji powstań narodowych (1794, 1830, 1863 roku), Konstytucji 3 Maja, święta Odzyskania przez Polskę Niepodległości, a także Czynu Zbrojnego Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego. Uroczystości te gromadziły nie tylko młodzież szkolną, ale również rodziców, dzieci, społeczeństwo Urzędowa i okolicznych miejscowości. Na uroczystości te zapraszano również przedstawicieli władz oświatowych i państwowych. Między inny mi na uroczystość 10-lecia Odzyskania Niepodległości w 1928 roku obok przedstawicieli władz powiatowych przy był ówczesny wojewoda lubelski.

Wiele uwagi przykładano również do religijnego wychowania dzieci. Szczególnie uroczyście obchodzono początek i zakończenie każdego roku szkolnego. Z okazji rozpoczęcia zajęć szkolnych w miejscowym kościele odbywało się zawsze uroczyste nabożeństwo. Rozpoczynało się odśpiewaniem Veni Creator, po czym celebrans wygłaszał do zebranych okolicznościowe kazanie. Uroczystość kończyła się odśpiewaniem hymnu Boże coś Polskę. Podobnie zakończenie roku szkolnego kończyło się uroczystym odśpiewaniem Te Deum Laudamus.

 Wycieczka do Sandomierza - młodzież szkolna i nauczyciele, rok 1938

Po nabożeństwie młodzież prezentowała nasycony treścią patriotyczną program artystyczny. Wyróżniający się uczniowie otrzymywali z rąk kierownika szkoły nagrody i de krety pochwalne. Wspierał działalność nauczycieli szkoły miejscowy Dozór Szkolny. W jego skład wchodzili: Leon Hempel (prezes do 1924 roku), ks. Wiktor Jezierski (wiceprezes), Leopold Warchalowski (sekretarz) oraz Aleksander Goliński, Jan Rola i Wacław Rafalski (obywatele Urzędowa). Funkcję opiekuna szkoły pełnił Aleksander Goliński. Jak już wyżej wspomniano, wielkie zasługi dla 7-klasowej szkoły w Urzędowie położył Leon Hempel. To z jego inicjatywy szkoła otrzymała imię Władysława Jagiełły. Udzielał jej też systematycznie pomocy. Wdzięczni za tę działalność rodzice i młodzież szkoły ustanowili Fundusz Stypendialny im. Leona Hempla, który wspierał materialnie uczniów biednych i znajdujących się w trudnych warunkach.

W roku 1932 szkolnictwo polskie przeszło głęboką reformę (tzw. jędrzejewiczowską). Mianowicie 11 marca tego roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uchwalił Ustawę O rozwoju szkolnictwa (Dz. U. RP nr 38 poz. 389). W myśl jej postanowień szkolnictwo powszechne podzielone zostało na trzy stopnie: szkoły powszechne pierwsze go stopnia (klasy I-IV), drugiego (klasy I-VI) i trzeciego (klasy I-VII). Ustawa w pewnym stopniu obniżyła prestiż 7-klasowej szkoły powszechnej. Do szkoły średniej przyjmowani byli, bo wiem uczniowie po ukończeniu szkoły I stopnia (6-klasowa).

Urzędowska 7-klasowa szkoła „Jagiellońska” dobrze spełniała swoją funkcję w środowisku. Zasługa to wybitnych kierowników szkoły: L. Warchałowskiego i M. Pękalskiego, kadry nauczycielskiej, sponsorów i rodziców. Działała w trudnych warunkach lokalowych. Dopiero po roku 1945 uzyskała nowy budynek szkolny. Pod przewodnictwem nowego kierownika szkoły Stefana Peimela rozpoczął się nowy etap rozwoju tej wielce zasłużonej dla Urzędowa placówki oświatowej.

 

Lata okupacji 1939 - 1944

 

Po zajęciu Polski przez Niemców w 1939 roku szkolnictwo polskie znalazło się w niezwykle trudnej sytuacji. Władzę nad nim objęła administracja niemiecka. Sprawował ją Główny Wydział Nauki i Oświaty przy „Rządzie Generalnego Gubernatora” dr. Hansa Franka. Jego kierownikami (prezydentami) byli m.in. Adolf Watzke (do 1 kwietnia 1941 roku) i Ludwig Eichholz (od października 1942). W powiecie janowsko-kraśnickim funkcję tę pełnił Powiatowy Urząd Szkolny (Kreisschulant). Kierowali nim: W. Salwowski, Lepert, Blachetta, Asvald i Klee.

W dniu 29 listopada 1939 roku zamknięte zostały wszystkie szkoły średnie w woj. lubelskim (w Kraśniku już 9 listopada tego roku). Decyzją z 16 marca 1940 roku zarządzono reorganizację systemu nauczania w polskich szkołach powszechnych. Obniżono stopień organizacyjny tych szkół. Przeważały 3- i 2-klasowe. Ograniczony w treści program nauczania w polskich publicznych szkołach powszechnych przewidywał nauczanie 8 przedmiotów (religia, język polski, arytmetyka z geometrią, przyroda, geografia, zajęcia praktyczne, śpiew i rysunki). Zakazano nauki przedmiotów ojczystych - historii i nauki o Polsce współczesnej. Wprowadzono do nauczania czasopismo „Ster” o małej wartości merytorycznej i wychowawczej. Usilnie lansowano rozwój kształcenia zawodowego w branży przemysłowej i rolniczej. Celem było przygotowanie taniego polskiego robotnika do pracy na rzecz Niemiec. Trudna sytuacja oświaty w latach okupacji spowodowała patriotyczną działalność nauczycieli. W ostatnich dniach października 1939 roku powstała Tajna Organizacja Nauczycielska (TON) w Lublinie. Pod jej wpływem w kwietniu 1940 roku w Kraśniku utworzona została Powiatowa Komisja Tajnego Nauczania (PKTN). W jej skład weszli: Mieczysław Koszałka (przewodniczący), Eustachy Maik (sekretarz) i Henryk Brydak (organizacja tajnego nauczania na poziomie średnim). Do działalności konspiracyjnej włączyli się nauczyciele Urzędowa. Pierwszym delegatem TON na gminę urzędowską został Michał Kida (kierownik szkoły w Ostrowie). Po jego aresztowaniu przez Niemców w 1943 roku funkcję tę sprawował Stefan Peimel, nauczycieli kierownik Szkoły Powszechnej w Urzędowie. W latach okupacji niemieckiej tajne nauczanie prowadziło w osadzie i okolicy 15 nauczycieli. Byli to: ksiądz Jan Drabik, Jadwiga Babst, Maria Barwa-Grotkowska, Helena Książek, Adam Krzyściak, Maria Krzyściak, Stefan Kula, Waleria Mroczkiewicz, Olga Natorska, Stefania Pękalska, Michał Pękalski, Jadwiga Serbynówna, Stanisława Szymańska, Piotr Trojanowski i Józefa Wójtowicz.

W tym budynku (należącym do pp. Bijasiewiczów) mieściła się Szkoła Powszechna (fot. ze zbiorów TZU)

Do pracy konspiracyjnej w tajnym nauczaniu w Urzędowie włączyły się również osoby niezwiązane bezpośrednio z zawodem nauczycielskim. Działalność tę pro wadzili: Krystyna Bijasiewicz, Zbigniew Bijasiewicz, Tadeusz Moch, Irena Pękalska-Mochowa, Franciszek Ludwiń, Maria Pietrusińska-Surdacka, Teodora Turkowska-Mikołajewicz, Barbara Zórawska, Halina Zórawska i Stanisława Zórawska. Na terenie gminy urzędowskiej w tajne nauczanie zaangażowani byli: Józef Kida (Ostrów), Jan Toroński (Boby), Helena Bogusławska i Janina Wiśniewska (Moniaki) oraz Władysław Prószyński (Majdan Bobowski).

Ogółem w okresie okupacji w Urzędowie i okolicy tajne nauczanie prowadziło 50 nauczycieli (w całym ówczesnym powiecie janowsko-kraśnickim 301). Stanowiło to 16,6 procent ogółu pedagogów prowadzących tę działalność w powiecie. Z danych wynika, że w Urzędowie duży był udział nauczycieli prowadzących komplety uczniowskie na poziomie średnim (klasy gimnazjalne). W roku 1944 w Urzędowie na Przedmieściu Rankowskim odbył się tajny egzamin uczniów. Przewodniczącą Państwowej Tajnej Komisji Egzaminacyjnej była Stanisława Lewan dowska-Paulowa. W skład Komisji wchodzili m.in. Henryk Brydak, Antonina Wilkówna, Janusz Fert i Maria Barwa-Grotkowska. Po egzaminie młodzież otrzymała świadectwa z datą 14 września 1944 roku.

W działalności konspiracyjnej prowadzonej w latach okupacji nauczyciele Urzędowa wykazali patriotyczną postawę i zaangażowanie. Podkreślić przy tym należy, że w tym okresie wielu z nich tkwiło głęboko w konspiracji zbrojnej w szeregach Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i Narodowej Organizacji Wojskowej. W tej działalności kilku nauczycieli Urzędowa i okolic złożyło w ofierze swoje życie. Byli to m.in. ks. Franciszek Gził (prefekt), Adam Krzyściak i Tadeusz Skorusa.

Omówienie dziejów szkolnictwa na terenie gminy w ciągu nieco ponad półwiecza nie jest rzeczą łatwą.. W nie wielkiej zbiorowości, jaką jest gmina, trudno zauważyć zachodzące zmiany, chyba, że z dzisiejszej perspektywy sieci szkół, ich warunków lokalowych, wykształcenia nauczycieli, wyposażenia placówek i ich różnorodności będziemy patrzeć na ten problem.

Pierwszym rokiem szkolnym w wyzwolonej gminie był rok 1944/45. Najważniejsze zadania, jakie stanęły przed władzami gminy, kierownictwami i nauczycielami szkół oraz społeczeństwem, to: poprawa bazy lokalowej szkół i walka z analfabetyzmem. Sprawy te zostały zawarte w piśmie do Zarządu Gminy z 15 sierpnia 1944 roku.

Pierwszy problem - baza lokalowa - nie wynikał ze zniszczeń wojennych, lecz z faktu, że praktycznie budynkami szkolnymi były tylko: niewielkie szkółki z 1912 roku w Bęczynie i Rankowskiem oraz drewniany budynek szkolny z 1927 roku w Moniakach. Dzieci z naszej gminy uczęszczały także do szkoły w Ostrowie, należącej przed wojną do gminy Urzędów. W Ostrowie znajdował się murowany budynek szkolny powstały w latach trzydziestych. Pozostałe szkoły pracowały w wynajętych izbach, rozrzuconych w kilku miejscach (także w Urzędowie). W celu koordynacji działalności oświatowej na terenie gminy powołano w dniu 23 stycznia 1946 roku Gminną Komisję Oświatową, w której skład wchodzili: Nikodem Gozdalski - przewodniczący oraz członkowie: Stanisław Nakielski, Tadeusz Więckowski, Feliks Dzikowski, Michał Kida (kierownik szkoły w Ostrowie), Stefan Peimel (kierownik SP w Urzędowie), Leopold Wójtowicz (dyrek tor Gimnazjum).

Likwidacja drugiego ze wspomnianych na wstępie problemów - analfabetyzmu - stała się głównym celem działalności szkół i gminy. A problem był znaczny. W samym Urzędowie według spisu było ok. 25% niepotrafiących czytać i pisać. Na posiedzeniu GRN w dniu 15 stycznia 1945 roku postanowiono przeznaczyć kwotę 1000 zł na oświatę dorosłych (czytaj walka z analfabetyzmem). Działania prowadzone były systematycznie w postaci zespołowych kursów dla analfabetów w okresie jesienno-zimowym oraz akcyjnie, np. w dniach 12-18 grudnia 1949 roku jako „Tydzień walki z analfabetyzmem”. Zasługą tych działań i bardzo dużej społecznej aktywności nauczycieli był raport, jaki złożył Stefan Peimel na uroczystej sesji GRN przed świętem 22 lipca 1950 roku, mówiący o tym, że w gminie nie ma ani jednego analfabety.

Istotnym problemem tego okresu, obecnym praktycznie na każdej sesji Gminnej Rady Narodowej, były nieuregulowane czynsze za lokale szkolne.

Na wstępie nakreśliłem obraz urzędowskiej oświaty jako „wejście” do tematu. Myślę, że pozwoli to lepiej uświadomić przeobrażenia i dokonania, jakie się stały jej udziałem w omawianym okresie. Dalszą analizę najlepiej poprowadzić omawiając grupy tematyczne wyznaczone szczeblami oświatowymi, czyli najpierw naucza nie przedszkolne, dalej szkolnictwo podstawowe i szkolnictwo średnie.